Złote Globy 2015. Najważniejsza tej nocy okazała się… polityka [SZCZERBA]
Choć Rosja nie ma teraz dobrej prasy, zagraniczni dziennikarze nie zawahali się nagrodzić “Lewiatana” Andrieja Zwiagincewa kosztem polskiej “Idy”. Najważniejsze Złote Globy zdobyły “Boyhood” Richarda Linklatera i “Grand Budapest Hotel” Wesa Andersona.
W nocy z niedzieli na poniedziałek, czasu polskiego, w Beverly Hills Hotel w Los Angeles po raz 72. rozdano Złote Globy przyznawane przez Hollywoodzkie Stowarzyszenie Prasy Zagranicznej, czyli 91 zagranicznych dziennikarzy z 55 krajów, akredytowanych w Hollywood. Złote Globy to zwykle najpewniejsze prognostyki przedoscarowe.
“Boyhood” Richarda Linklatera, kręcona przez 12 lat historia dorastania chłopca z fikcyjnej rodziny w Austin w Teksasie, zdobyła Złoty Glob dla najlepszego filmu dramatycznego, za reżyserię i za drugoplanową rolę Patricii Arquette grającej matkę bohatera. Prowadzące ceremonię Tina Fey i Amy Poehler żartowały, że Arquette dowiodła, że “są ciągle dobre role dla kobiet po czterdziestce, pod warunkiem, że zostały zaangażowane przed czterdziestką”.
Stylowy “Grand Budapest Hotel” Wesa Andersona, opowiadający o złotych latach i zmierzchu eleganckiego hotelu w fikcyjnym państwie Zubrowka, zwyciężył wśród komedii. Prowadzące zapewniały, że uważany za ekscentryka Anderson “przyjechał na ceremonię na rowerze zrobionym z kawałków antycznej rury”.
Może to przypadek, ale laury za role dramatyczne zebrali aktorzy… rudowłosi, grający ludzi chorych. Julianne Moore, w “Still Alice” Richarda Glatzera i Washa Westmorelanda, jest profesorką lingwistyki z Uniwersytetu Columbia, która zapada na alzheimera. A Eddie Redmayne w “Teorii wszystkiego” Jamesa Marsha (Glob także za muzykę) – słynnym brytyjskim astrofizykiem Stephenem Hawkingiem, którego odgranicza od świata paraliż z powodu stwardnienia zanikowego bocznego.
Do grona tegorocznych zwycięzców zalicza się również “Birdman” Alejandra Gonzáleza Inárritu, o aktorze grającym kiedyś superbohatera (eks-Batman Michael Keaton), który walczy teraz o rolę na Broadwayu. Tu nagrodzono scenariusz i główną rolę męską.
A kto przegrał? M.in. mający dwie nominacje Bill Murray oraz serial “Dziewczyny”. Wybiły się za to dwa inne seriale: “The Affair”, o romansie kelnerki (wyróżniona za najlepszą rolę w serialu dramatycznym Ruth Wilson) i nauczyciela na wakacjach, oraz “Transparent” o rodzinie z Los Angeles odkrywającej, że jej głowa – ojciec trojga dzieci Mort (wyróżniony za najlepszą rolę w serialu dramatycznym Jeffrey Tambor) – uważa się za kobietę.
– To początek mojej zemsty. Już osiem razy byłem nominowany. Nie mogę, kurwa, uwierzyć, że wygrałem – cieszył się Kevin Spacey, trzymając Glob za rolę demonicznego senatora Francisa Underwooda w serialu “House of Cards”.
Głównym przedmiotem kpin był tej nocy komik Bill Cosby, na którego spadają właśnie publiczne oskarżenia o gwałty popełnione przed laty. Fey i Poehler ścigały się, która lepiej parodiuje Cosby’ego mówiącego o “wciskaniu kobietom pigułek nasennych”.
Z tematów poważnych dominowały dwa: atak terrorystyczny na redakcję “Charlie Hebdo” i hakerzy z Korei Północnej, którzy wykradli dane z komputerów firmy Sony, grożąc, że je wykorzystają, jeśli Sony wpuści do amerykańskich kin “The Interview” – komedię o Kim Dżong Unie. Sony im uległo. Gdy Holender Theo Kingma, szef Hollywoodzkiego Stowarzyszenia Prasy Zagranicznej, powiedział: – Jesteśmy tu, by przeciwstawić się wszystkim, którzy atakują wolność słowa na całym świecie, od Korei Północnej po Paryż – zebrał owację na stojąco. W podobny ton uderzył George Clooney, odbierając prestiżową Nagrodę im. Cecila B. DeMille’a: – Dziś był niesamowity dzień. Miliony maszerowały nie tylko w Paryżu, ale na całym świecie. To chrześcijanie, żydzi i muzułmanie, to głowy państw z całego świata. I oni nie szli, aby protestować. Szli, aby wspierać ideę, że nie będziemy się bać. “Je suis Charlie” – zadeklarował Clooney.
Poehler i Fey uznały jednak “Interview” za gniota: – Korea nazwała film “aktem terroru”. Co ciekawe, nie była to najgorsza recenzja, jaką dostał.
Na ceremonii Clooney po raz pierwszy pokazał się publicznie z niedawno poślubioną żoną – Amal Alamuddin, prawniczką zajmującą się prawami człowieka. Prowadzące wyliczały jej polityczne zasługi, śmiejąc się, że laur za osiągnięcia życia odbiera jednak… jej mąż.
Nominacje do Oscarów poznamy w czwartek 15 stycznia.
ZŁOTE GLOBY 2015
Film dramatyczny
– “Boyhood”
Komedia lub musical
– “Grand Budapest Hotel”
Reżyser
– Richard Linklater, “Boyhood”
Aktorka w filmie dramatycznym
– Julianne Moore, “Still Alice”
Aktor w filmie dramatycznym
– Eddie Redmayne, “Teoria wszystkiego”
Aktorka w komedii lub musicalu
– Amy Adams, “Wielkie oczy”
Aktor w komedii lub musicalu
– Michael Keaton, “Birdman”
Aktorka drugoplanowa
– Patricia Arquette, “Boyhood”
Aktor drugoplanowy
– J.K. Simmons, “Whiplash”
Scenariusz
– “Birdman”
Muzyka
– Jóhann Jóhannsson, “Teoria wszystkiego”
Piosenka
– “Glory”, John Legend and Common (z filmu “Selma”)
Animacja
– “Jak wytresować smoka 2”
Serial dramatyczny
– “The Affair”
Serial komediowy
– “Transparent”
Aktorka w serialu dramatycznym
– Ruth Wilson, “The Affair”
Aktor w serialu dramatycznym
– Kevin Spacey, “House of Cards”
Aktorka w serialu komediowym
– Gina Rodriguez, “Jane the Virgin”
Aktor w serialu komediowym
– Jeffrey Tambor, “Transparent”
Film telewizyjny lub miniserial
– “Fargo”
Aktorka w filmie telewizyjnym lub miniserialu
– Maggie Gyllenhaal, “The Honorable Woman”
Aktor w filmie telewizyjnym lub miniserialu
– Billy Bob Thornton, “Fargo”
Aktorka drugoplanowa w filmie telewizyjnym lub miniserialu
– Joanne Frogatt, “Downton Abbey”
Aktor drugoplanowy w filmie telewizyjnym lub miniserialu
– Matt Bomer, “The Normal Heart”
Leave a Reply
You must be logged in to post a comment.