Clash between Trump and Biden Will Be a Polish Primary, But the Price Will Be High

Published in Rzeczpospolita
(Poland) on 17 April 2024
by Jędrzej Bielecki (link to originallink to original)
Translated from by Danuta Kowalska. Edited by Patricia Simoni.
One can hardly see Andrzej Duda's meeting with Donald Trump as anything other than the president's unequivocal support for the Republican candidate, just as one can view Donald Tusk's criticism of the meeting as an expression of open support for Biden.

Emmanuel Macron, Olaf Scholz and Pedro Sanchez have avoided direct contact with Trump for years. They don't want to be associated with a politician who cuts off aid to Ukraine and refuses to recognize the results of the 2020 U.S. presidential election. Of the leaders in the EU, only Victor Orbán has met with the billionaire. Trump hosted Orban in mid-March at his Florida residence. Shortly after, however, David Cameron followed in Orban’s footsteps. Yet today, Cameron is the head of British diplomacy, which is a different category than the head of the state. That’s what makes the dinner President Duda is going to have with Trump on Wednesday evening so noteworthy. The meeting place — Trump Tower in Manhattan — is also significant.

The move is a serious mistake on the president's part. Free Poland has had a strong tradition of moving relations with the U.S. to a cross-party level. The goal was for Washington to see the alliance with our country as part of American raison d'etat and an agenda for both Republicans and Democrats. Duda broke with this tradition in the fall of 2020, when he refused to congratulate Joe Biden for many long weeks, thereby undermining confidence in American democracy. By meeting with Trump now, he is repeating the same mistake. Holding talks with a Republican candidate, who doesn't serve in any government position today, sends a clear signal that he would rather see him as the president next year. And this is so despite the fact that Trump has repeatedly undermined the significance of NATO and, since October, has been urging Congress to block aid to Ukraine.

From the Courtroom to a Meeting with Duda. Tusk Reveals How He Feels about Trump

But Prime Minister Tusk’s reaction to Duda's meeting with Trump also deviates from the policy that has been pursued so far. We should note, for example, that Foreign Minister Radoslaw Sikorski when asked which candidate he supports in the upcoming election, has always remained reticent. He says he prefers to remember Trump when he supported Ukraine. Sikorski also admits that he is maintaining certain relations with the Republicans in case their candidate wins the election.

Tusk chose a different path. “Almost every speech of President Trump very clearly shows his rather anti–Ukrainian sentiment, a kind of pro-Russian attitude, which I also know from the past, reluctance to help Ukraine, blocking financial assistance, which was almost passed in the U.S. Congress, a very critical attitude to NATO," Tusk said. He also sarcastically noted that the billionaire will meet with the president of Poland at about the moment when Trump steps out of the courtroom.

The Price for Polish American Relations Will Be High

The battle for the White House, which will take place six months before the Polish presidential election, will be a kind of primary for our country, thanks to Tusk's unequivocal support for Biden. If Trump wins, Law and Justice will consider that Jarosław Kaczyński's party is also on the roll. If Biden wins, the ruling Civic Coalition will see this as confirmation that by saving democracy, the Poles are on the right side of history. But the price for Poland's relations with the U.S. could be high.




Jędrzej Bielecki: Starcie Trumpa z Bidenem będzie polskimi prawyborami. Ale cena tego będzie wysoka
Spotkanie Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem trudno odczytać inaczej niż jako jednoznaczne opowiedzenie się prezydenta za kandydatem republikanów. Podobnie jak krytykę tego wydarzenia przez Donalda Tuska jako wyraz otwartego poparcia dla Joe Bidena.

Publikacja: 17.04.2024 13:47

Jędrzej Bielecki
Reklama

Emmanuel Macron, Olaf Scholz czy Pedro Sánchez od lat unikają bezpośrednich kontaktów z Donaldem Trumpem. Nie chcą być identyfikowani z politykiem, który odcina się od pomocy dla Ukrainy i odmawia uznania wyników wyborów prezydenckich w USA z 2020 roku. Wśród przywódców krajów Unii Europejskiej w ostatnim czasie tylko Viktor Orbán spotkał się z miliarderem. W połowie marca był przez niego przyjmowany w rezydencji na Florydzie. Niedługo później w jego ślady poszedł co prawda David Cameron. Ale dziś to szef brytyjskiej dyplomacji, inna kategoria niż głowa państwa. Dlatego tak znacząca jest kolacja, jaką w środę wieczorem ma zjeść z Trumpem prezydent Andrzej Duda. Miejsce spotkania, Trump Tower na Manhattanie, też ma jednoznaczną wymowę.

Prezydent Andrzej Duda spotka się w Nowym Jorku z byłym prezydentem USA Donaldem Trumpem - potwierdza agencja AP.

Ten ruch to ze strony prezydenta poważny błąd. Dobrą tradycją wolnej Polski było wyniesienie relacji z USA na poziom ponadpartyjny. Chodziło o to, aby w Waszyngtonie widziano alians z naszym krajem jako część amerykańskiej racji stanu, a nie agendy republikanów czy demokratów. Andrzej Duda złamał tę tradycję już jesienią 2020 roku, kiedy przez wiele długich tygodni odmawiał wysłania listu gratulacyjnego do Joe Bidena, podważając tym samym zaufanie do amerykańskiej demokracji. Spotykając się teraz z Trumpem, dopuszcza się recydywy. Podejmując rozmowę z kandydatem republikanów, który dziś nie pełni żadnych funkcji państwowych, wysyła jednoznaczny sygnał, że wolałby, aby to on od przyszłego roku pełnił urząd prezydenta. I to mimo że Donald Trump wielokrotnie podważał sens istnienia NATO i od października blokuje pomoc dla Ukrainy.
Z sali sądowej na spotkanie z Andrzejem Dudą: Donald Tusk pokazuje swój stosunek do Donalda Trumpa

Ale reakcja premiera Donalda Tuska na spotkanie Dudy z Trumpem też odbiega od prowadzonej dotychczas polityki. Zauważmy, że np. szef MSZ Radosław Sikorski pytany o to, po stronie którego kandydata opowiada się w nadchodzących wyborach, zawsze pozostaje powściągliwy. Mówi, że woli pamiętać Trumpa, gdy wspierał Ukrainę. Przyznaje przy tym, że zachowuje pewne kontakty z republikanami na wypadek, gdyby to jednak ich kandydat wygrał wybory.

Donald Tusk nie poszedł tą drogą. – Prawie każde wystąpienie prezydenta Trumpa bardzo wyraźnie pokazuje jego raczej antyukraiński sentyment, takie nastawienie prorosyjskie, które znam też z przeszłości, niechęć do pomocy Ukrainie, blokowanie pomocy finansowej, która była już prawie przegłosowana w Stanach Zjednoczonych, bardzo krytyczny stosunek do NATO – powiedział Tusk. Uszczypliwie zauważył też, że miliarder spotka się z prezydentem RP, niemal wychodząc z sali sądowej.
Cena dla relacji polsko-amerykańskich będzie wysoka

To jednoznaczne poparcie Donalda Tuska dla Joe Bidena oznacza, że walka o Biały Dom, która rozegra się na pół roku przed głosowaniem na polskiego prezydenta, stanie się dla naszego kraju swoistymi prawyborami. Jeśli wygra w nich Donald Trump, PiS uzna, że ugrupowanie Jarosława Kaczyńskiego jest i nad Wisłą na fali. Jeśli Joe Biden, KO będzie w tym widziało potwierdzenie, że ratując demokrację, Polacy są po właściwej stronie historii. Ale cena dla relacji Polski z USA może być wysoka.

© Licencja na publikację
© ℗ Wszystkie prawa zastrzeżone
Źródło: rp.pl
This post appeared on the front page as a direct link to the original article with the above link .

Hot this week

Poland: Trump Sets up Power Directorate: Brussels No Longer Rules Europe

Russia: Will Trump Investigate Harris? Political Analyst Responds*

Germany: Ukraine War: Cease-fire Still Out of Reach

Topics

Germany: Trump for the Charlemagne Prize!

Canada: It Turns Out Trump’s Tariffs Were Illegal After All

Australia: Trump’s Tariffs Were Already Ever-Changing. Now, Court Fights Add to the Uncertainty

Austria: Soon Putin Will Have Successfully Alienated Trump

Canada: Scorning Trump’s Golden Dome Would Be a Mistake

Related Articles

Germany: Trump for the Charlemagne Prize!