American political experts are starting to become more and more interested in Chris Christie, Republican governor of New Jersey. Many Republican activists see him as the best presidential candidate.
Hopes connected with Chris Christie arose as a result of Republicans’ discontent with the current official candidates for the presidential nomination. For several months, support for Mitt Romney, former governor of Massachusetts, who is considered to be the Republican front-runner, has not exceeded 25 percent in the polls. Texas Gov. Rick Perry, who for some time had more support, did not do well in the last two TV debates and has lost the lead. As a Republican and former federal prosecutor, Christie successfully governs a positively liberal state, where the position of governor is usually held by Democrats. Despite the economic crisis and recession, he has managed to balance the budget without raising taxes, in spite of the Democratic majority in the New Jersey Legislature.
The governor is known for his unusual style of communication with voters and the media. He rejects the canons of political correctness, expresses his thoughts bluntly and does not avoid confrontation. He told the teachers who demanded further salary increases that they did not have to teach at all. He openly admitted that cuts in popular federal funds (insurance and pensions for the elderly) would be necessary. His speeches are often humorous. Republican activists have been encouraging Christie to enter the presidential race for months. Until recently, the governor has firmly refused each time, but lately he has been implying that he may change his mind.
In some cases, Christie’s position is far from the ideals of the conservative GOP. He emphasizes that he acknowledges global warming. He supports restrictions on access to firearms, and same-sex partnerships. He has also said that “Being in this country without proper documentation is not a crime.” Despite this, he is supported by many right-wing Republicans, including radical TV analyst Ann Coulter. They hope that Christie will prove to be a more serious opponent for President Barack Obama in next year's election than Romney or Perry.
Recently, however, experts have been reminding us that Christie’s excess weight might stand in the way of his presidency. The governor is greatly overweight, which definitely distinguishes him from his potential rivals — for the time being. For about a hundred years, no U.S. president has been stout — modern culture dictates that one must watch their waistline.
Coraz większą uwagę ekspertów politycznych w Waszyngtonie przykuwa postać republikańskiego gubernatora New Jersey, Chrisa Christie. Wielu działaczy Partii Republikańskiej upatruje w nim najlepszego kandydata na prezydenta.
Nadzieje łączone z Chrisem Christie wiążą się z niezadowoleniem Republikanów z obecnych oficjalnych kandydatów do nominacji prezydenckiej. Uchodzący za faworyta były gubernator Massachusetts, Mitt Romney, od wielu miesięcy uzyskuje zwykle w sondażach nie więcej niż 25 procent poparcia. Gubernator Teksasu, Rick Perry, który przez pewien czas miał wyższe notowania, źle wypadł w dwóch ostatnich debatach telewizyjnych i stracił pozycję lidera. Christie, były prokurator federalny, jako Republikanin z powodzeniem rządzi w stanie zdecydowanie liberalnym, gdzie zwykle gubernatorami są Demokraci. Mimo kryzysu gospodarczego i recesji udało mu się zrównoważyć budżet - i to nie podnosząc podatków - mimo demokratycznej większości w legislaturze New Jersey.
Gubernator słynie z nietypowego stylu komunikowania się z wyborcami i mediami. Odrzucając kanony poprawności politycznej, wyraża się bez ogródek, nie stroniąc od konfrontacji. Nauczycielom, którzy domagali się dalszych podwyżek płac, powiedział, że "nie muszą uczyć". Otwarcie oświadczył, że konieczne będą cięcia popularnych funduszy federalnych: ubezpieczeniowego i emerytalnego dla ludzi starszych. Swoje wypowiedzi często okrasza humorem. Republikańscy działacze od wielu miesięcy namawiają Christiego do kandydowania. Gubernator do niedawna stanowczo odmawiał, ale ostatnio daje do zrozumienia, że może zmienić zdanie.
W niektórych sprawach Christie zajmuje stanowisko dalekie od ideałów konserwatywnej bazy GOP. Podkreśla, że uznaje fakt ocieplania się klimatu. Popiera ograniczenia w dostępie do broni palnej i związki partnerskie homoseksualistów. Powiedział też, że "przebywanie w USA bez właściwych papierów (imigracyjnych) nie jest przestępstwem". Mimo to cieszy się gorącym poparciem wielu prawicowych Republikanów, jak radykalna komentatorka telewizyjna Ann Coulter. Liczą oni, że Christie okaże się groźniejszym przeciwnikiem dla prezydenta Baracka Obamy w przyszłorocznych wyborach niż Romney albo Perry.
Ostatnio eksperci przypominają jednak, że przeszkodą na drodze do prezydentury Christiego może być jego nadmierna tusza. Gubernator ma wielką nadwagę, czym zdecydowanie różni się od swych - potencjalnych na razie - rywali. Od około stu lat Ameryka nie miała tęgich prezydentów - współczesna kultura masowa nakazuje dbać o linię.
This post appeared on the front page as a direct link to the original article with the above link
.